niedziela, 7 sierpnia 2016

Jun

Przed Wami sierpniowa notka, czyli kolejny wiersz. xD Kiedyś się doczekacie tych dwóch bardzo zaległych one-shot'ów, ale jeszcze nie teraz. :P
Życzę miłego czytania i nie zapomnijcie o komentarzach. ;)




Chińczykiem jest z pochodzenia,

a w Korei spełnia swe marzenia.


Dawniej wushu ciężko trenował,


lecz dla śpiewu z niego zrezygnował.


Wokalistą i tancerzem jest w zespole,


bo na scenie jest w swoim żywiole.


Od zawsze muzyką się chciał zajmować,


by w Chinach k-pop godnie promować.


Doświadczonym jest już na każdym polu aktorem,


bo od dziecka reprezentował swojego ojca z honorem.


I choć jego rodzice mieszkają osobno teraz,


to zapewne tęskni za obojgiem nieraz.


Przy sobie ma zawsze przekąski różnego rodzaju


i dokarmia nimi zespół wedle swego zwyczaju.


Na pianinie i perkusji potrafi świetnie grać,


ale ponad wszystko uwielbia czytać.


Z zespołem trenował od samego początku,


więc koreański nie stanowi dla niego trudnego wątku.


I choć zna go na dość wysokim poziomie,


niewiele go używa całkiem świadomie.


Jest cichy, nieśmiały i mało się odzywa,


ale pewny siebie jest gdy sława go wzywa.


Przy zespole zaś jest jak dziecko duże,


bo wygłupy też leżą w jego naturze.


Wszyscy go bardzo mocno kochają


i jako Jun’a z Seventeen znają.


4 komentarze:

  1. Kolejny raz banan na ryjciu, ponieważ kolejny wiersz xD
    Jak dla mnie Twoich wierszyków nigdy za wiele xDDD
    Chociaż jakimś one-shotem bym nie pogardziła xD
    Oby tak dalej i chce też coś dłuższego xD
    <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. xDDD
      Na coś dłuższego na razie nie mam chęci do pisania... Musisz z tym żyć xD

      Usuń
  2. Aww, wspaiałe.. polubiłam twoją twórczość pod tym względem, serio XD jest zabawne i jednocześnie słodkie, przypisuję ci łatkę bożka słodkości~<3
    Jun jest cudowny.. ale widzę wiersz z Leo, więc.. AH

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham Cię Yui. <3
      Zostałam bożkiem słodkości :D

      Usuń