Trzy długie lata musiał trenować,
by w Korei scenę zawojować.
W zespole głównym wokalem jest nie bez powodu,
bo swoimi pięcioma oktawami nie sprawi nikomu zawodu.
183 cm wzrostu sobie on mierzy
i w miłość od pierwszego wejrzenia wierzy.
Jego półanalfabetyzm często się objawia,
bo czytanie niemałe trudności mu sprawia.
Za to bez przeszkód pisać potrafi rękami obiema,
bo z tworzeniem piosenek żadnego problemu nie ma.
W boksie i pływaniu jest niesamowity,
a piłkarz jest z niego znakomity.
Dodatkowo jeszcze taekwondo trenuje
i wspaniałe piosenki komponuje.
Trzy starsze siostry to jego rodzeństwo,
twierdzą, że był uroczy jako maleństwo.
Kiedyś “Poker Face’em” zwany,
bo był cichy i bardzo nieśmiały.
Teraz cudny uśmiech częściej na jego twarzy gości,
przez co wyzbył się ciemności i sięgnął doskonałości.
Chomiczkiem i “pinku princess” jest Ravi’ego,
a “You can do it” życiowym mottem jego.
Uzależniony jest poważnie od kawy,
jego osiem kubków sięgnęło już sławy.
Obudzić go jest niezwykle trudno,
ale przynajmniej nie ma z nim nudno.
Taki niepozorny, a jednak taki kochany,
nieobliczalny Jung Taekwoon, jako Leo nam znany.
Aaaawwww <3 <3
OdpowiedzUsuńWreszcie! Unnie, nie możesz tak zaniedbywać swojego bloga <3 Ludzie musza widzieć Twoje wypociny <3
Piękny wiersz, czekam na kolejny <3
Mogę. :P Mój blog. :P Poza tym ostrzegałam Cię nim go założyłam, że na 90% umrze, nie wiadomo tylko kiedy. xD
UsuńAh tam od razu muszą. Tobie bym wysyłała najwyżej te moje cosie. xD
Cieszę się, kolejny wierszyk już niedługo. ;)
Woah, jakie to piękne! Czekam na więcej! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Kolejne "coś" już niebawem. ^_^
UsuńJeny, świetny wiersz o genialnym artyście! Ciekawy sposób na przybliżenie ludziom idola :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. <3
UsuńNowy wiersz już dodany. ;)
O MÓJ BOŻE
OdpowiedzUsuńDlaczego wyszło ci to tak genialnie? to zdecydowanie mój ulubiony wiersz, to o nieśmiałości i że zacytuję 'przez co wyzbył się ciemności i sięgnął doskonałości.' piękne. Idealnie opisałaś postać Jung Taekwoona, jestem szczęśliwa.
Oby takich więcej!
Przyznam się szczerze, że o moich najważniejszych biasach pisze mi się najtrudniej. Leoś jest moim biasem nr 1 w k-pop'ie i napisanie wiersza o nim nie było proste. Cieszę się, że Ci się podoba, bo to również mój ulubiony wiersz z wszystkich, które napisałam. xD
UsuńWięcej już niedługo, czekam na powrót weny i biorę sę do pisania. ^_^