Kiedyś, dawno temu, zaczęłam pisać jedno opowiadanie. Ostatecznie napisałam tylko prolog i je porzuciłam. Jakiś czas temu znalazłam ten plik na dysku i postanowiłam spróbować do tego wrócić. Przerobiłam trochę to, co miałam napisane i wyszło o coś takiego. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu, bo chcę to kontynuować. Co myślicie? ;)
Nie mam za wiele lat, ale w życiu dorobiłam się już dosyć sporo ksywek i pseudonimów. Różne określenia, w różnych językach, a wszystkie opisują jedną osobę. Dlaczego w takim razie jedna dziewczyna ma aż tyle imion? Czyżby to przestępca potrzebujący wielu tożsamości? Nie, choć brzmi to dość ciekawie i bardziej wiarygodnie. Nie jestem kryminalistką, a moja historia jest nieco inna niż by się mogło wydawać. Jednak jeśli się prowadzi podwójne życie, o którym prawie nikt nie wie, to lepiej nie ujawniać swoich prawdziwych danych. Tak jest bezpieczniej i po prostu łatwiej.
Urodziłam się i wychowałam w typowej rodzinie, mam rodziców i młodsze rodzeństwo. Ta na pozór normalna rodzina, wcale nie jest taka zwyczajna. Moje trzynaste urodziny okazały się przełomowym momentem w moim życiu, który wywrócił je do góry nogami. Przeprowadziłam się do innego kraju. Od tej chwili moje życie już prawie nie przypominało życia typowych nastolatków. Oczywiście cechy łączące mnie z rówieśnikami także były, bo przecież nie jestem jakimś kosmitą czy coś. Nadal chodziłam do szkoły, zawierałam nowe przyjaźnie i snułam nierealne marzenia. Ale pomimo mojej dziwnej codzienności, byłam naprawdę szczęśliwa, a wręcz uważałam się za najszczęśliwszą istotę na świecie.
Jednakże to, co piękne kiedyś się kończy. Tak było i w tym przypadku. Obchodziłam osiemnaste urodziny, a mój świat zawalił się w ciągu kilku sekund. Załamałam się psychicznie, emocjonalnie, nerwowo i jak tylko jeszcze się da. Wróciłam do domu, do rodziny. Jednak kiedyś trzeba zacząć żyć na nowo. Przyjaciółka pomogła mi wrócić do normalności. No powiedzmy, że do normalności. Moje życie było i nadal jest dziwne, a najlepsza przyjaciółka nie ma o niczym pojęcia. Wybrałyśmy się do Korei na wakacje. Tam moje życie ponownie wywróciło się o 180 stopni. Znalazłam nowych przyjaciół i wróciłam do tego, co zawsze tak bardzo lubiłam w swoim życiu.
To wszystko wydaje się być cudowne, piękne i wręcz nierealne, nieprawdaż? Owszem, takie życie byłoby zbyt idealne, by mogło być prawdziwe. Jeden mały, aczkolwiek istotny szczegół sprawia, iż ta historia nabiera nieco innego sensu. Ogromna tajemnica, która była skrywana przed światem przez tysiące lat, a wystarczyła jedna nieposłuszna nastolatka nie do końca będąca człowiekiem, by wszystko zmienić. Do całej tej historii dodajmy jeszcze istnienie nieznanego ludziom świata, walkę o tron w mistycznej krainie, wojny z inteligentnymi robotami i gadającymi zwierzętami, kosmitów oraz niezwykłe moce. Co otrzymujemy w rezultacie? Sceny z filmów science fiction i fantasy? A może historię stworzoną przez pięciolatka z wybujałą wyobraźnią? Otóż nie. Mimo że to wydaje się najbardziej prawdopodobne, to nie. To moje życie.
------------------------------
Kilka przydatnych informacji:
Bohaterowie:
Iskra - 1.08.1994 - moc: mana
Xiumin (Kim Minseok) - 26.03.1990 - moc: lód
Luhan (Lu Han) - 20.04.1990 - moc: telekineza
Kris (Wu Yifan) - 6.11.1990 - moc: latanie
Suho (Kim Junmyeon) - 22.05.1991 - moc: woda
Lay (Zhang Yixing) - 7.10.1991 - moc: uzdrawianie
Baekhyun (Byun Baekhyun) - 6.05.1992 - moc: światło
Chen (Kim Jongdae) - 21.09.1992 - moc: błyskawice
Chanyeol (Park Chanyeol) - 27.11.1992 - moc: ogień
D.O (Do Kyungsoo) - 12.01.1993 - moc: ziemia
Tao (Huang Zitao) - 2.05.1993 - moc: czas
Kai (Kim Jongin) - 14.01.1994 - moc: teleportacja
Sehun (Oh Sehun) - 12.04.1994 - moc: wiatr
Matt - 17.06.1989 - specjalność: technologia i wiedza
Szybka notka wyjaśniająca ramy czasowe akcji: "Inną" zaczęłam pisać w 2013 roku, stanowałam wtedy EXO, które właściwie dopiero co było po debiucie. Gdy rozpoczęłam opowiadanie (wtedy to miało mieć góra 10 krótkich rozdziałów) napisałam 3 rozdziały, w których akcja dzieje się w 2013 roku, niestety potem porzuciłam je na kilka lat. Kiedy wróciłam do niego ponownie z nowym zapałem był już rok 2017, czyli EXO było mniejsze już o 3 osoby. Nie chciałam zmieniać bohaterów, tym bardziej, że EXO świetnie się tu wpisują ze swoim debiutowym konceptem, a i kolejne rozdziały były już w miarę rozplanowane. W tym czasie napisałam kilka nowych rozdziałów, których akcja toczy się mniej więcej w latach 2013-2014. Potem "Inna" znowu została przeze mnie porzucona, ale ze względu na jakiś dziwny sentyment do tego opowiadania, powracam ponownie. Nie będę pisać od nowa starych rozdziałów, będę kontynuować tą historię, dlatego nie zdziwcie się, że mamy 2021, a akcja toczy się 7 lat wcześniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz